Sposób na młodo wyglądającą twarz.
Starzenie się jest nieodzownym elementem naszego życia, każdego dnia budzimy się kilka godzin starsi. Upływ czasu szczególnie dotyka kobiety, bo to one największą uwagę koncentrują na wyglądzie. Znacznie więcej czasu poświęcamy na zabiegi kosmetyczne, niż mężczyźni, bo po prostu lubimy ładnie wyglądać. Atrakcyjny, świeży i młody wygląd poprawia nam nastrój, sprawia, że czujemy się bardziej pewne siebie i jest nam ze sobą dobrze.
Gdy mówimy o starzeniu, to skupiamy się głównie na skórze twarzy. Naszą bolączką są zmarszczki, utrata jędrności cery, kurze łapki. Próbujemy temu zaradzić, stosując drogie kremy, maseczki oraz zabiegi kosmetyczne. Jednak twarz – składa się nie tylko ze skóry – ale również z mięśni, kości i innych tkanek. A zatem, kiedy mamy problem z objawami starzenia się, nie wystarczy spojrzeć na problem cery, a na stan naszych mięśni. Wraz z wiekiem mięśnie słabną, zaczynają się naciągać, pojawiają się worki pod oczami, bruzda nosowo-ustna, obwisłe policzki i nieestetyczna linia żuchwy. To wystarczająco dużo powodów, żeby zacząć ćwiczyć mięśnie twarzy.
To mięśnie odpowiadają w dużej mierze za kształt naszej twarzy.
Dlatego warto zadbać o stan naszych mięśni. Aby mieć jędrne mięśnie twarzy nie wystarczy ich tylko używać. Podobnie jak w przypadku wzmocnienia mięśni innych części ciała, potrzebny jest trening siłowy. Żeby ujędrnić mięśnie należy zastosować opór zewnętrzny, czyli obciążenie. Do tego celu można wykorzystać palce lub gadżety, które dostępne są np. na eBay’u. Ćwiczenia dość szybko przyniosą rezultaty, należy je jednak praktykować regularnie, podobnie jak ćwiczenia innych mięśni ciała.
Mięśnie mimiczne – Japończycy zauważyli, że kiedy ćwiczymy mięśnie ust, ćwiczymy również inne mięśnie.
Mięśnie twarzy różnią się od mięśni naszego ciała. Mięśnie mimiczne są małymi mięśniami, leżącymi powierzchownie pod skórą i powięzią twarzy. Wyodrębnia się trzy grupy mięśni mimicznych: poruszające powiekami oka – trzy mięśnie; poruszające nosem – trzy mięśnie oraz poruszające ustami – jedenaście mięśni. Warto wiedzieć, że mięśnie twarzy – w przeciwieństwie do mięśni ciała – przyczepione są nie tylko do kości, ale przede wszystkim do siebie nawzajem. A zatem kiedy ćwiczymy mięśnie ust, generujemy również ruch mięśni policzków. Co znacznie skraca czas treningu, wystarczy ćwiczyć 10 minut dziennie, aby już po miesiącu zauważyć zmiany w wyglądzie. Dzięki regularnym ćwiczeniom zauważycie poprawę ujędrnienia skóry, zmarszczki się wygładzą i – co najważniejsze – nie będą się pogłębiały. Trening mięśni twarzy jest niezwykle popularny w Japonii. Znajduje się tam wiele szkół relaksacji, masażu i face fitness, a Japończycy są pionierami w wymyślaniu różnego rodzaju sprzętu do trenowania ww. mięśni.
Kiedy spodziewać się efektu?
Efekty zależne są od wieku, stanu mięśni, sposobu odżywiania, a także higieny snu. Należy także odpowiedzieć sobie na pytanie, jakich zmian oczekujemy. Większe transformacje wymagają poświęcenia więcej czasu na trening. A zatem jest to kwestia indywidualna.
Czy zmiany w wyglądzie twarzy są permanentne?
Tak jak zmiany ciała uzyskane ćwiczeniami nie są trwałe, tak samo ćwiczenia twarzy nie wywołują trwałych efektów. Żeby podtrzymać efekt należy trenować regularnie . Równie ważny – dla poprawy stanu skóry – jest stretching mięśni twarzy.
Stretching mięśni mimicznych
Może się wydawać, że rozciąganie mięśni mimicznych jest mało istotne, ze względu na małe rozmiary tych mięśni. Otóż mięśnie twarzy mogą mieć wygórowane napięcie tak samo jak mięśnie szkieletowe. Przyczyną nadmiernego napięcia mięśni mimicznych jest nawykowe przyjmowanie takiego samego wyrazu twarzy, angażującego za każdym razem te same mięśnie. Kiedy mięsień jest nadmiernie napięty, pociąga pokrywającą go powięź i skórę w kierunku brzuśca, powodując tym samym powstawanie zmarszczek ułożonych prostopadle do przebiegu włókien mięśniowych.
Aby wykonać stretching mięśni mimicznych, konieczne jest wykonanie określonej miny. Rozciągnięcie mięśnia, który odpowiada za określony wyraz twarzy, wymaga wykonania przeciwstawnego wyrazu twarzy.
Z tego powodu wydaje się istotne wykonywanie takich grymasów twarzy, których normalnie nie wykonujemy. Jest to nie tylko pożyteczne, ale i zabawne. Pamiętam, że gdy byłam dzieckiem kilka razy w tygodniu trenowałam – wówczas jeszcze nie w pełni świadomie – mięśnie mimiczne przed telewizorem, wspólnie z prowadzącymi mój ulubiony program
…gimnastyka buzi i języka 🙂